Jaga to malutka 5cio kilogramowa suczka, trafiła do naszej fundacji po śmierci opiekuna. Rodzina nie chciała jej, oddali ją do schroniska 😕
Jaga bardzo źle znosiła pobyt w schronisku, postanowiłam więc zabrać ją do naszej fundacji. Ma w tej chwili ok 10-11 lat.
Jaga została niedawno wysterylizowana, ale okazało się, że zbyt późno i zrobiły się jej guzy listwy mlecznej, które trzeba usunąć.
Operacja odbyła się 9 czerwca o godz 13.00.
Do jej opłacenia brakuje nam jeszcze 700 zł.
Prosimy o pomoc kochani dla Jagusi.
Będziemy wdzięczni za każdy grosik 😁❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Zostaw Komentarz