Karmelek, spędził u nas dobrych kilka miesięcy w 2022r., po adopcji został oddany, bo po jednym dniu jego nowa „pani” stwierdziła, że się nie dogaduje z rezydentką. Czekał na nowych opiekunów u nas, bawiąc się z Funiem. Dzisiaj 03.11.2022r. Karmelek pojechał do swojego nowego domu. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Szczęścia Karmelku ♥️♥️♥️♥️♥️ Ciężko nam się było rozstać .😟Ale cieszymy się ,że się udało.
LILKA przyjechała do nas 09.11.2022r. ze schroniska w Zawierciu, ma 8-10 lat jest żywiołowa i energiczna, kocha się bawić w aportowanie, chora na niedoczynność tarczycy i serduszko. Do domu pojechała 19.03.2023r.
W domu spędziła ostatnie pół roku swojego życia, szczęśliwa i otoczona miłością, odeszła 20.09.2023r. Do zobaczenia Liluś.
Dyzio i Abi zostały odłowione na wsi. Mieszkały w hotelu, ale właścicielka hotelu podupadła na zdrowiu i nie jest w stanie opiekować się psiakami. Pojechały do domu tymczasowego, wszystko było uzgodnione. Dom tymczasowy na miejscu odmówił przyjęcia psów więc 26.04.2023r. przyjechały awaryjnie do fundacji. Abi to pies idealny, łagodna, spokojna, bardzo kontaktowa, uwielbia przytulanie. wspina się na kolana, chce być blisko człowieka. Abi musiała być w przeszłości źle traktowana, bo gdy wyciąga się do niej rękę to w pierwszej chwili się kuli. Abi została zaadoptowana 17.06.2023r. przez naszą wolontariuszke Ewelinę . 🙂
Leosia, zwana Leokadią, przyjechała do nas 02.06.2022r. ze schroniska Psie Pole. Tak o niej pisano:”to malutka sunia ma ok. 15 lat i waży 4kg. Jest bardzo miła i sympatyczna, uwielbia kontakt z człowiekiem”. Trafiła do nas bardzo zaniedbana, z grzybicą i licznymi pasożytami zewnętrznymi jak i wewnętrznymi. Sunia niedowidzi i nie dosłyszy jednak gdy trafi na opiekunów to wywraca się na plecki i pokazuje brzusio do miziania. Suczka ma komplet szczepień, jest ogólnie zdrowa. W czerwcu 2023r. została wysterylizowana i… zakochała się w niej Pani Doktor Natalia z lecznicy Futrzak. Leosia zamieszkała z nią 26.06.2023r. Wszystkiego dobrego słodka Leosiu i Pani Doktor!
28.09.2023 u kosmusiów święto. Rzadko się zdarza że do adopcji idzie jakiś staruszek. Okruszkowi się udało ,dziś ,jeden dzień wcześniej niż było w planach do SWOJEGO domu trafi nasz Okruszek. Przygarnie go wolo Paulina Paulina Okoń. Piesek już ją zna ,i baaardzo ją polubił. Taki fajny mamy dzień.
Nasza Eklerka 23.12.2023r. została zaadoptowana! 09.02.2023r. 2 panów przyniosło w kartoniku starszą suczkę. Przybłąkała się do nich do firmy na ul. Przemysłowej w Redzie. Schronisko podobno odmówiło przyjęcia wiec przywieźli ją do mnie – tak mówili panowie, którzy przynieśli sunię.ale nie chce mi się wierzyć, że Ciapkowo nie przyjęłoby takiego pieska. Suczka nie miała obroży, jest mała, na oko ok 4-5kg, wiek oceniono na 13 lat.
BOSS został zaadoptowany 03.02.2024r. Zamieszkał w domu z ogrodem i dwoma starszymi pieskami, Choć u nas był największym kosmusiem, teraz jest najmniejszy. 😀 Wszystkiego dobrego na nowej drodze życia Bossiu.
Dyzio i Abi zostały odłowione na wsi. Mieszkały w hotelu, ale właścicielka hotelu podupadła na zdrowiu i nie była w stanie opiekować się psiakami. Pojechały do domu tymczasowego, wszystko było uzgodnione. Dom tymczasowy na miejscu odmówił przyjęcia psów więc 26.04.2023r. przyjechały awaryjnie do fundacji. Dyzio jest fajnym psiakiem. ma sporo energii, jest strasznym pieszczochem, szuka kontaktu z człowiekiem, nie jest też staruszkiem. Abi, jak wiecie, została wcześniej adoptowana przez naszą wolontariuszkę. A wczoraj, 29.04.2024r., Dyzio pojechał do swojego domu, będzie mieszkał w Gdyni, ani się nie obejrzał na Basię.
Dyzio odszedł dwa miesiące po adopcji, rozchorował się bardzo na serduszko. 🙁 Dobrze, że spędził te miesiące otoczony miłością we własnym domu. Dziękujemy za opiekę nad nim. Do zobaczenia Dyziu.